„Tradycje kulinarne Japonii” – recenzja

Kim był twórca przepisu na najpopularniejszą odmianę sushi, a kim pierwszy Japończyk, który warzył piwo? Na czym polega zasada pięciu kolorów w japońskiej aranżacji jedzenia i jakiej ryby nie może jadać cesarz Japonii? To tylko niektóre z pytań, na które odpowiedzi znajdziemy w książce Magdaleny Tomaszewskiej-Bolałek.

Autorka przybliża czytelnikowi japońską kulturę żywieniową – jej wyznaczniki i szczególny status w codziennym życiu Japończyków. Często wykracza więc poza problematykę stricte kulinarną, sięgając do kulturowych, społecznych i historycznych źródeł współczesnej kuchni Kraju Kwitnącej Wiśni. Tomaszewska-Bolałek kładzie nacisk m.in. na sferę rytuałów, pisząc o związanych z japońskimi obrzędami praktykach kulinarnych czy przytaczając „gastronomiczne” motywy obecne w legendach, przysłowiach i idiomach. Autorka zaprasza czytelnika także w historyczną podróż śladem tradycji żywieniowej Japończyków. Dominującą partię książki stanowi przekrojowa analiza ewolucji kuchni japońskiej. Tomaszewska-Bolałek omawia kolejne okresy historii Kraju Kwitnącej Wiśni, eksponując wpływ przemian cywilizacyjnych na kulturę kulinarną Japończyków. Również w tej kwestii nie braknie ciekawostek – dowiemy się np. w jakich godzinach spożywano posiłki na japońskim dworze cesarskim niemal tysiąc lat temu, a także jaki wpływ na tradycję żywieniową wywarły nękające Japonię klęski głodu. Oprócz obyczajowych i historycznych nawiązań, znajdziemy w książce także odniesienia do sfery społeczno-politycznej czy religijnej. 
Lektura tego kulinarnego „przewodnika” przyniesie więc sporo informacji na temat samej Japonii, w tym: rozwoju tamtejszych lokali gastronomicznych, postępującej „westernizacji” praktyk żywieniowych, a także stylu życia mieszkańców. Tak szeroki kontekst pozwala autorce na pogłębiona analizę zasadniczego tematu książki – tj. istoty współczesnej kuchni japońskiej, ze szczególnym naciskiem na wyznawaną przez Japończyków filozofię jedzenia. „Kulinarna” warstwa opowieści przedstawia się dość standardowo – Tomaszewska-Bolałek omawia wszystkie elementy, które zazwyczaj uwzględnia się w charakterystyce wybranej kuchni narodowej. Po pierwsze: przybliża najbardziej charakterystyczne potrawy i produkty kuchni japońskiej. Znajdziemy więc w książce i szczegółowy opis sushi, i japońskiego chrzanu wasabi, i ulubionego produktu amerykańskich dietetyków – serka sojowego tōfu. Autorka charakteryzuje całe klasy japońskich artykułów żywnościowych: różne rodzaje makaronów, ryżu, ryb, słodyczy, warzyw, owoców i alkoholi. Właśnie w tym aspekcie zawiera się najbardziej eksponowany w książce wyznacznik kuchni japońskiej – zatrważająca liczebność odmian i grup produktów, wynikająca z rygorystycznego podejścia Japończyków do klasyfikowania żywności. Tu też ujawnia się najpełniej wiedza i merytoryczne przygotowanie Autorki, która w przejrzysty i wyczerpujący sposób oprowadza czytelnika po gastronomicznych meandrach Kraju Kwitnącej Wiśni. A jest to praca karkołomna – wewnętrzne zróżnicowanie japońskich grup potraw i technik kulinarnych może co najmniej zadziwić. Zwłaszcza statystycznego Polaka, przyzwyczajonego do prostej konfiguracji: zupa, danie główne i deser (ze sporadycznym odchyleniem w stronę przystawek). Co ważne: omawiając charakterystyczne produkty kuchni japońskiej, Autorka wskazuje często na ich miejsce pochodzenia lub produkcji. Równocześnie z kuchnią, poznajemy więc po części także japońską topografię.   
Kulinarnych niespodzianek doświadczymy podczas lektury niejednokrotnie. Autorka świadomie eksponuje bowiem te wyznaczniki japońskich kulinariów, które z perspektywy europejskiej decydują o kulturowej egzotyce Kraju Kwitnącej Wiśni. Porównanie tradycji żywieniowej Japończyków i Europejczyków, a w dalszym ciągu – także krajów Dalekiego Wschodu – znalazło się w książce nieprzypadkowo. Można bowiem odnieść wrażenie, że właśnie do kulturowych niuansów, decydujących o unikatowości japońskiej kuchni, Tomaszewska-Bolałek przykłada największą wagę. W ramach interkulturowych porównań, Autorka obala także krążące w obiegu kulinarne dogmaty. Po zakończeniu lektury będziemy więc świadomi, z jakich powodów polskie rozumienie słowa „sake” nie pokrywa się z japońską definicją terminu, a także dlaczego nazywanie sushi „surową rybą” jest cokolwiek błędne. Autorka pisze ponadto o etykiecie spożywania posiłków i szczególnym poczuciu estetyki, decydującym o wyglądzie typowej japońskiej potrawy. Opowieść podpiera bogatym materiałem źródłowym – licznymi opracowaniami, odwołaniami do japońskiego piśmiennictwa i poświęconych japońskiej kulturze prac badawczych. 
Merytoryczna spójność i kompleksowe potraktowanie tematu to podstawowy walor książki. Kolejnym jest przyświecający Autorce cel: Tomaszewska-Bolałek wyczula odbiorcę na te aspekty kultury żywieniowej Japończyków, które zazwyczaj pomija się na rzecz prostego wyliczenia potraw i przepisów. Rzecz jasna – zupełnie niesłusznie. Dzięki lekturze książki kulinarna świadomość czytelnika powinna zatem znacznie wzrosnąć. Bez względu na to, czy gustujemy w japońskich przysmakach, czy obstajemy twardo przy polskim „swojskim jadle”.

O Autorce książki:
Magdalena Tomaszewska-Bolałek – japonista, tłumacz, autorka książek „Tradycje kulinarne Japonii” (pierwsza w Polsce książka poświęcona historii kuchni Kraju Kwitnącej Wiśni) oraz „Zwierzęta zodiaku w kulturze Japonii”. Zajmuje się badaniem kultury żywieniowej oraz kultur azjatyckich (sztuka, kultura kulinarna, popkultura). Opracowuje i prowadzi kursy kulturowe. Od 2011 roku prowadzi Kuchniokrację (http://www.kuchniokracja.hanami.pl) – blog o kuchni i kulturze kulinarnej. 

< sierpień 2012 >
Pn Wt Śr Cz Pi Sb Nd
30 31 1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31 1 2